Przedsiębiorca jest obowiązany przyjąć mandat skarbowy tylko w sytuacji ,gdy popełniony czyn jest określony w ustawie jako wykroczenie skarbowe oraz odznacza się to znaczną szkodliwością społeczną i został popełniony umyślnie. Gdy te przesłanki nie zostaną spełnione to przedsiębiorca może odmówić przyjęcia mandatu skarbowego. Możliwość podważenie decyzji urzędu skarbowego wynika przede wszystkim z faktu ,że popełnione względem urzędu skarbowego przewinienia są stopniowalne pod kątem społecznej szkodliwości czynu. Może okazać się ,że jest ona znikoma i wówczas popełnione przewinienie nie będzie stanowiło wykroczenia skarbowego.
Czy mandat skarbowy należy przyjmować ?
W ustawie nie ma określonej definicji znikomej społecznej szkodliwości czynu. Podane natomiast zostały ogólne wytyczne pomocne przy określaniu stopnia społecznej szkodliwości czynu zabronionego ,czyli rodzaj i charakter zagrożonego lub naruszonego dobra, wagę naruszonego obowiązku finansowego, wysokość uszczuplonej lub naruszonej na uszczuplenie należności publiczno prawnej oraz sposób i okoliczności popełnionego czynu. Biorąc pod uwagę powyższe kryteria ,możemy zauważyć ,że katalog czynów o znikomej szkodliwości społecznej może być obszerny. Przyjmijmy ,że przedsiębiorca X otrzymał mandat skarbowy za 4 dniowe opóźnienie w założeniu deklaracji ,z której podatek został wpłacony w terminie.
Ponieważ jest to przewinienie o znikomej szkodliwości społecznej, mandat skarbowy może nie zostać przyjęty przez danego przedsiębiorcę. Natomiast, musimy wziąć pod uwagę wymienione wcześniej kryteria oceny szkodliwości społecznej, nie sposób mówić o niskiej szkodliwości społecznej, gdyby przedsiębiorca notorycznie składał deklaracje z opóźnieniem i nie opłacał zobowiązań podatkowych o znacznych wartościach. Niemniej zawsze warto złożyć do organu podatkowego wniosek z prośba o uzasadnienie, gdzie organ dopatruje się szkodliwości społecznej większej niż znikoma. Ważne jest ,aby przedsiębiorca pamiętał ,że naruszając obowiązki nałożone ustawami podatkowymi, a dla których kodeks karny przewidział sankcje, nie popełnia wykroczenia skarbowego, gdy naruszenie to jest czynem o niskim szkodliwości społecznej lub zostało popełnione nieumyślnie. Stwierdzając nieumyślność popełnienia czynu stanowiącego wykroczenia skarbowe, należy odwołać się nie do zamiaru sprawcy ,lecz do jego wiedzy.
Nie oznacza to ,że brak znajomości przepisu karnoskarbowego czy podatkowego wyłączy umyślność czynu. Każdy przedsiębiorca powinien być profesjonalistą ,i znać przepisy. Nieumyślność na gruncie karnego prawa skarbowego odnosi się do niejasności przepisów podatkowych. Przedsiębiorca może więc powoływać się przed organami podatkowymi na niejasność czy niejednoznaczność przepisów podatkowych ,także wtedy, gdy same organy finansowe nie są zgodne w interpretacjach tych przepisów. Oznacza to ,że błąd przedsiębiorcy ,który wyniknął z niejednoznaczności przepisów lub ich interpretacji, nie może stanowić podstawy do ukarania przedsiębiorcy mandatem skarbowym. Niemniej przedsiębiorca który odmawia przyjęcia mandatu skarbowego i powołujący się na niejasność przepisów podatkowych, czyli na nieumyślne popełnienie wykroczenia skarbowego, musi być przygotowany, że będzie musiał udowodnić tę okoliczność przed sądem. W praktyce może się to okazać trudnym zadaniem. Przedstawiciel organu finansowego ,czyli urzędu skarbowego, zanim nałoży mandat skarbowy, jest obowiązany określić zarzucany podatnikowi czyn oraz pouczyć go o przysługującym mu prawie odmowy przyjęcia mandatu oraz o skutkach prawnych niewyrażenia zgody na jego przyjęcie. Jeżeli więc podatnik skorzysta z tego prawa, sprawie zostanie skierowana do sądu i rozpoznana na zasadach ogólnych.
Oznacza to ,że przeciwko przedsiębiorcy zostanie wszczęte dochodzenie, w wyniku którego zostanie wniesiony do sądu akt oskarżenia. W praktyce bardzo często organy finansowe załączają w akcie oskarżenia wniosek o ukaranie podatnika. Zatem podejmując decyzję o niewyrażeniu zgody na wymierzenie kary grzywny w drodze mandatu skarbowego, trzeba liczyć się z tym ,że spór z organem skarbowym będzie rozstrzygał sąd. Dlatego pierwszą rzeczą, która przychodzi przedsiębiorcy do głowy w chwili odmowy przyjęcia mandatu, jest upewnienie się ,że posiada on wystarczające dowody na wykazanie znikomej szkodliwości społecznej czyny lub na udowodnienie okoliczności, że popełnił wykroczenie nieumyślne. Ponadto trzeba być świadomym, że organy skarbowe w praktyce często wnioskują w akcie oskarżenia o wymierzenie wyższe kary niż ta, która miała być wymierzona mandatem skarbowym. Co więcej, w przypadku przegranej sprawy przedsiębiorca zostanie zobowiązany do poniesienia kosztów postępowania sądowego. Rozważmy sytuację gdy przedsiębiorca ma wątpliwości i obawy ,że nie zdoła udowodnić okoliczności wyłączających jego odpowiedzialności. Wówczas warto jednak przyjąć mandat skarbowy.
W terminie 7 dni od daty przyjęcia mandatu przedsiębiorca może złożyć do sądu wniosek o niezwłoczne uchylenie mandatu skarbowego. Sąd uchyli mandat, jeśli został nałożony za czyn niebędący wykroczeniem skarbowym, czyli odznaczający się znikomym stopniem szkodliwości społecznej lub popełniony nieumyślnie. Sąd w takim wypadku rozstrzyga na posiedzeniu, podczas którego może zarządzić przeprowadzenie czynności wyjaśniających w celu zbadania podstaw do uchylenia mandatu skarbowego. Wybór takiego rozwiązania uchroni przedsiębiorcę od ewentualnych kosztów postępowania przeprowadzonego na posiedzeniu, a zyska dodatkową możliwości obrony przed niesłusznym ukaraniem mandatem. Mówią o tym przepisy kodeksu karno skarbowego. Dokładniej artykuł 140 paragraf 2 ,że uprawniony do uchylenia prawomocnego mandatu karnego jest sąd właściwy do rozpoznania sprawy, na którego obszarze działania została nałożona kara grzywny. W przedmiocie uchylenia mandatu karnego sąd orzeka na posiedzeniu. W posiedzeniu ma prawo uczestniczyć ukarany, organ, który lub którego funkcjonariusz nałożył karę grzywny w drodze mandatu karnego, albo przedstawiciel tego organy oraz ujawiony interwenient.
Przed wydaniem postawienia sąd może zarządzić stosowane czynności w celu sprawdzenia podstaw do uchylenia mandatu karnego. Innym sposobem chroniący przedsiębiorcę przed narażeniem na wysokie koszty postępowania sądowego i orzeczonej kary jest dobrowolne poddanie się odpowiedzialności. Może bowiem się zdarzyć, że przedsiębiorca bez odpowiedniego namysłu zdecyduje się nie przyjąć mandatu skarbowego, a po obiektywnej ocenie możliwości udowodnienia okoliczności wyłączających odpowiedzialność, uzna ,że nie dysponuje wystarczającymi do tego dowodami. Do momentu wniesienia przeciwko przedsiębiorcy aktu oskarżenia m prawo wystąpienia z wnioskiem o udzielenie mu zezwolenia na dobrowolne poddanie się odpowiedzialności. Postępowanie przebiega wówczas dwuetapowo. Przedsiębiorca składa najpierw do sądu za pośrednictwem organu finansowego prowadzącego dochodzenie wniosek ustnie do protokołu lub pisemnie o zezwolenie na dobrowolne poddanie się odpowiedzialności, a następnie, jeśli spełnione są przesłanki, sąd wydaje zezwolenie na dobrowolne poddanie się karze. Wspomniane przesłanki wymienia przepis artykułu 17 paragrafu 1 kodeksu karno skarbowego ,który mówi o tym ,że sąd może udzielić zezwolenia na dobrowolne poddanie się odpowiedzialności, jeżeli wina sprawy i okoliczności popełnienia przestępstwa skarbowego lub wykroczenie skarbowego nie budzą wątpliwości ,a jednoczeni śnie uiszczono w całości wymagalną należność publicznoprawną, jeżeli w związku z przestępstwem skarbowym lub wykroczeniem skarbowym nastąpiło uszczuplenie tej należności, sprawca uiścił kwotę odpowiadającą co najmniej najniższej karze grzywny grożącej za dany czyn zabroniony, sprawca wyraził zgodę na przepadek przedmiotów co najmniej w takim zakresie, w jakim ten przepadek jest obowiązkowy, a w razie nie możności złożenia tych przedmiotów uiścił ich równowartość pieniężną oraz uiszczono co najmniej zryczałtowaną równowartość kosztów postępowania.
Co może urząd skarbowy podczas czynności sprawdzających ?
Kontakty z urzędami skarbowymi w Polsce są mocno demonizowane. Dlatego też każde wezwanie przed oblicze organu kojarzy się przedsiębiorcom z groźną kontrolą skarbową, której konsekwencje mogą być bardzo poważne na przykład grzywna, kara, czy pozbawienie wolności. Tymczasem żeby rzeczywiście zostać podanym kontroli podatnik, musi zwykle przeskrobać nieco więcej niż tylko literówkę w deklaracji. Gdy urząd skarbowy zainteresuje się takim błędem, to wykorzysta do tego nieco mniej groźne i sformalizowane narzędzie ,czyli czynności sprawdzające. Czynności sprawdzające i kontrolne wydają się być synonimami. W praktyce podatkowej są jednak odrębnymi narzędziami na co wskazuje sama ordynacja podatkowa. W ustawie każdemu z narzędzi poświęcony został osobny dział. Piąty dział na czynności sprawdzających oraz szósty dział dla kontroli podatkowej. Właśnie w tej ustawie można odnaleźć definicję czynności sprawdzających. Zgodnie z artykułem 272 ordynacji postępowanie ma na celu sprawdzenie terminowości składania oraz formalnej poprawności deklaracji lub terminowości wpłacania zadeklarowanych podatków oraz ustalenie stanu faktycznego w zakresie niezbędnym do stwierdzenia zgodności z przedstawionymi dokumentami. Zatem jeśli w deklaracji podatkowej pojawi się błąd, zostanie ona złożona po terminie lub też po terminie zostanie opłacony podatek, podatnik może zostać wezwany w celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. W ramach czynności powinien on także skorygować ewentualne niedociągnięcia i uregulować opłaty. Zatem związku z art. 274 par. 1 Ordynacji w razie stwierdzenia, że deklaracja zawiera błędy rachunkowe lub inne oczywiste omyłki bądź że wypełniono ją niezgodnie z ustalonymi wymaganiami, organ podatkowy w zależności od charakteru i zakresu uchybień:
koryguje deklarację, dokonując stosownych poprawek lub uzupełnień, jeżeli zmiana wysokości zobowiązania podatkowego, kwoty nadpłaty, kwoty zwrotu podatku lub wysokości straty w wyniku tej korekty nie przekracza kwoty 1.000 zł oraz zwraca się do składającego deklarację o jej skorygowanie oraz złożenie niezbędnych wyjaśnień, wskazując przyczyny, z powodu których informacje zawarte w deklaracji podaje się w wątpliwość.
Zatem jak widać, same czynności sprawdzajże nie powinny być traktowane jako zagrażające, gdyż ich celem jest wyłącznie przeprowadzenie formalnego skontrolowania poprawności. Natomiast jeśli zdarzy się, że w ramach postępowania sprawdzającego organ skarbowy nabierze wątpliwości co do tego, czy podatnik stosuje się odpowiednio do prawa podatkowego, po dokonaniu czynności sprawdzających może zostać przeprowadzona kontrola podatkowa. Do przeprowadzenie czynności sprawdzających uprawnione są organy skarbowe pierwszej instancji. Tym mianem określa się w przypadku podatku dochodowego od osób fizycznych i od osób prawnych, podatku VAT, podatku od czynności cywilnoprawnych oraz podatku od spadku i darowizn – naczelnika urzędu skarbowego, w przypadku podatku akcyzowego – naczelnika urzędu celnego, w przypadku podatków od nieruchomości, środków transportowych, leśnego, rolnego albo opłat lokalnych – wójta, burmistrza, prezydenta miasta, starostę lub marszałka województwa. Sam przebieg czynności sprawdzających nie jest mocno sformalizowany, nie został też ściśle określony w przepisach ordynacji. W praktyce czynności sprawdzające rozpoczynają się od wezwania podatnika do złożenia wyjaśnień i ewentualnie dodatkowych dokumentów w kwestiach niejasnych. O jakie dodatkowe dokumenty może chodzić ? Chodzi o dokumenty takie jak faktury, zezwalające podatnikowi na skorzystanie z ulg. W ramach czynności sprawdzających podatnik może wezwany do skorygowania błędnie podanych informacji bądż też autokorekty może dokonać za niego urząd skarbowy. Formalnie przebieg zostaje zakończony podpisaniem protokołem czynności, który następnie zostaje zarchiwizowany w aktach urzędowych podatnika. Najczęściej organy nie praktykują przekazania takiego protokołu podatnikowi, z tego powodu, że jest to dokument wyłącznie informacyjny, niezawierający natomiast żadnej decyzji czy też oceny sytuacji, od której podatnik mógłby się ewentualnie odwołać.